Pieprzę brunetkę w zlewie w kafeterii

Siedziałem w stołówce obok biurka i czekałem na ważnego klienta, którego już poznałem, aby dokończyć jakąś sprawę. kiedy nagle zobaczyłem brunetkę ubraną w minispódniczkę i bardzo głęboko wyciętą koszulę, która odsłaniała jej duże piersi. kiedy usiadł, rozłożył nogi i zobaczyłem wszystkie białe majtki, zrobiło mi się bardzo gorąco. spojrzała na mnie i powiedziała, żebym za nią poszedł, poszedłem za nią jak idiota do zlewu, gdzie zaczęliśmy się rozbierać i pieprzyć jak szaleni. musieliśmy skończyć, zanim ktokolwiek zorientował się, jaka jest sytuacja.