Żona rogacza, który lubi oglądać nadmuchiwane koguty

Mamy tu żonę rogacza, który lubi widzieć, jak biedna kobieta puchnie do kogutów, ale jest też, że ten drań jest niepewny i nie chce, żeby wiedziała, kto ją pieprzy. Sam kokon zasłania oczy jego żony, a potem przyjaciół, z którymi został spierdolony, i ale, jakby jego żona była kawałkiem mięsa! Ale oczywiście prawdą jest, że żona również dostaje dużo zachorowań, tam ssące koguty nieznajomych, czując, jak są przybijane, potem odchodzą i zostają z rogatym mężulcem przypominając sobie chwilę ... zdeprawowany kurwa wszyscy skończymy w piekle! 😮